... i byłaby lepsza ocena, gdyby nie kilka naciąganych motywów. na bezrybiu i rak ryba, więc jeśli nie masz co oglądać, a masz ochotę na sensacyjny, to zapodaj "Zapłatę".
..przyjemnie sie oglada. Idealny film na odstresowanie i zrelaksowanie sie, gdyz nie wymaga od widza duzo myslenia. Posiada niepraktykowany zbyt czesto u nas dubbing co dodaje mu troche groteskowosci, ale w filmie jest tajemnica, milosc silniejsza niz wszystko, efektowne poscigi i sceny walki, czyli wszystko co w takim...
więcejDość dobre kino. Zwroty akcji. Niektóre sceny trochę przesadzone (z fizycznego punktu:-) Ale koniec końców podobał mi się:-)
Nie wiem po co mieszano w to Dicka, opowiadania nie czytałem, ale twórczość znam na tyle, żeby wiedzieć, że próżno szukać tutaj poruszanych przez niego tematów. Nie ma również sensu porównywać do Blade Runnera i pozostałych ekranizacji.
To typowy film akcji i to taki dla samej akcji, gdzie bardziej niż intryga...
"Zapłata" jako samodzielny film akcji spisuje się całkiem nieźle, ot taka ciekawa historyjka do oglądnięcia bez bólu. Czuć tu jednak zmarnowany potencjał. Szkoda , że tak bardzo zmieniono fabułę w stosunku do opowiadania Dicka. Nie mogę zrozumieć jednak dlaczego to uczyniono, przecież w orginalna fabuła jest o wiele...
więcej
Kto twierdzi, że film jest słaby niech wpisze "ja"
Kto twierdzi, że film jest dobry niech wpisze "ok"
Ciekawe jaki będzie bilans.
Czytając Philipa K. i ogladając film niby na podstawie nie sposób dojrzeć podobieństwa. Opowiadanie - krótkie, błyskotliwe, zaskakujące....
Film - długi (B. Affleck) , nudny (Ben A.), sztuczny (Uma T.), płaski (jak podstawka pod telewizr, cytując krytyka z Wyborczej)..... (niby) zaskakująco podobny do Pamieci...
Czytając Philipa K. i ogladając film niby na podstawie nie sposób dojrzeć podobieństwa. Opowiadanie - krótkie, błyskotliwe, zaskakujące....
Film - długi (B. Affleck) , nudny (Ben A.), sztuczny (Uma T.), płaski (jak podstawka pod telewizr, cytując krytyka z Wyborczej)..... (niby) zaskakująco podobny do Pamieci...
Według mnie film jest powyżej przeciętnej.
Jego główną zaletą jest pomysł na fabułe, ale to zasługa Dicka, autora opowiadania o tym samym tytule zresztą. I jak dla mnie można było ten pomysł wykorzystać lepiej niż zrobił to Woo.
Przede wszystkim w opowiadaniu motywacja głównego bohatera była zupełnie inna, to...
Nie spodziewałem się po tym filmie zbyt dużo. I niestety miałem rację.
Zaczyna się dobrze. Całkiem ciekawie i zaskakująco. Bardzo dobry pomysł z kopertą z dwudziestoma przedmiotami pomagającymi głównemu bohaterowi w przeżyciu. Całkiem dobry jest też pościg za motorem. ( trochę życia jest w tej scenie ) Niestety...
Kupiłem ten film niedawno w Tes*o w promocji za 5 zł. Wytłumacznie mi dlaczego jest taki tani, chociaż jest nowy i całkiem niezły.
a mi wlasnie podobał, tu nie chodzi o akcje, tylko fabuła, w sumie na podstawie ksiażki, wiec rezyser mógł sie bardziej postarac, by zadowolic widza, zrobił to przeciętnie, ale wszystko gra. tylko zamiast afflecka wolałabym kogos innego, ale trudno. wedlug mnie bardzo dobry.
Wiemy, że ten reżyser lubi dobre kino akcji, ale to mu nie wyszło. Naciągany i nudny pomimo swojej akcji. Początek był dobry, ale reszta do lamusa. Nie wciąga. Nie dziwię się, że Afleck dostał nominacje do złotej maliny. On żałosnie wypad i film też. Pozdrawiam BOSTON
Film ogólnie bardzo średni !!! Kazdy z nas wie ze John Woo tworzy kino komercyjne (strzelaniny,poscigi itp...) w tym filmie jest tego jak na Johna zbyt malo,a dobrze jest czasem takim wlasnie filmem (pościgi,strzelaniny itp...) troche sie rozerwac i odpoczać od kina powaznego. Tak jak mówie brakowało mi w nim...